Forum osiedli Węglina Południowego przy ul. Jana Pawła II

Stoks486

Proszę o wpisy co jest jeszcze do poprawienia przez SM. Po uzbieraniu pełnej listy prześlemy do SM, niech się zajmą problemami. Jak narazie widziałem poprawiają odstraszające wykończenie balkonów, jak narazie tylko tych małych zobaczymy co z naroznymi.

- w bloku 21 na schodach do piwnicy wystaje zbrojenie ze ściany, prymitywnie zagięte jak w bloku z PRL, moim zdaniem do usunięcia a ściana do poprawienia przed malowaniem.

- malowanie klatek schodowych ( jak narazie wszystkie w ciapki)

- blok 21 - piwnica - odpadł cokół przy wejściu do piwnic.

- wszechobecny piasek budowlany na klatkach schodowych liczymy na czyszczenie po malowaniu klatek.

Proszę o kolejne wpisy.

Stoks486

- zbyt mała ilość chodzników do przechodzenia na parking przy Jana Pawła, jest tylko jeden Wink

i wszyscy chodzą po trawie.

badyl

Cokoły w piwnicach poodpadały chyba we wszystkich blokach. Wilgoć jest niesamowita, a jak "ekipa" wzięła się za układanie płytek na mokrych nawierzchniach, to zaraz i z podłóg będą odstawać. Poza tym nie wiem, czy nie lepiej było uruchomić windę obitą w środku płytą jako zabezpieczenie przed uszkodzeniami, niż teraz malować całe klatki od góry do dołu.

T00kie

Stoks486

Winda nic by nie dała. Klatki są tylko raz pomalowane i tak czy inaczej powinny być malowane dwa razy. Kolor niestety jest tragiczny wszystko i wszędzie szare... Gdyby nadrobili jakością a tu niestety i z tym problem. Nie wspomnę że w bloku 21 i 23 w klatce II nie otwierają się okna na klatce. W gorące dni jest tak duszno, że trzeba otwierać drzwi na klatkę bo inaczej nie da się oddychać. Tylko pytanie po co nam domofony. A i nie wiem jak będą myć te okna może na linach hehe jak zarosną brudem całkowicie na zielono...

Stoks486

Kolejna faza malowania klatek, uszkodzenia ścian zaklejone chyba bedzie malowanie.

Stoks486

Brak oznaczeń bloków od strony ulicy. Ktoś kto szuka tej ulicy i numeru bloku jadąc Jana Pawła nie ma szans zobaczyć że to Gęsia a tym bardziej numer bloku. A jak nawet już wjedzie na nasze płyty betonowe to także nie ma numeracji. Numery są tylko obok klatek tak byśmy jako mieszkańcy nie pomylili klatek Wink

sleszyk

a które to są te wasze płyty betonowe? Smile

ok ok, to tylko tak gwoli ścisłości, bez przyczepiania się do czegokolwiek, retorycznie... (płyty betonowe zostały sfinansowane przez mieszkańców AZS, ale nasza pani prezes usilnie stara się przekonać teraz wszystkich, że to wspólna własność kilku spółdzielni, byle tylko nie oddawać nam kasy za umowy, które zrobiła z pozostałymi spółdzielniami na użytkowanie ich)

T00kie

Tak bez przyczepiania się, czysto retorycznie i gwoli ścisłości - nie obchodzi nas to. Serio. Wink

Z tymi numerami to fakt, ostatnie 2 wezwania taksówek skończyły się tym, że musieliśmy podejść pod LUKa, żeby nas odebrali. Inna sprawa, że w nocy bez oświetlenia i tak nikt by tych numerów nie widział..

Stoks486

Zgadza się, ale oświetlenie pewnie kiedyś Wink

będzie a numerów raczej nie.

Stoks486

Jeszcze jedno pytanie. Co jest z tymi wentylacjami. Chyba jest tylko jedna rura wentylacyjna przez cały pion bloków. Niestety nie jest wyciszna bo strasznie słychać wszystko co mówią sąsiedzi. Czy to normalne, w starych blokach były kanały jeden na każde mieszkanie i nie było aż tak słychać. Teraz jak się sąsiad rozgada to niestety w nocy nie ma szans na sen.

badyl

Przepisy wymagają, aby był oddzielny kanał wentylacyjny dla każdej kondygnacji. A na kondygnacji to jest tylko jedno mieszkanie włączone do danego kanału.

Stoks486

Brak pomalowanego pomieszczenia przy skrzynkach pocztowych oraz przejścia do miejsc podziemnych z piwnic.

badyl

Winda jest ekstra!! Chcesz jechać na pierwsze to wciskasz "2", chcesz na trzecie, to wciskasz "4", a chcesz na czwarte to wciskasz "5". Co za kretyn to wymyślił??? A jak wysiadam na drugim, to tajemniczy przepity głos z głośnika w windzie mówi "trzecie". Czy na tym osiedlu może być chociaż jedna rzecz porządnie zrobiona?

badyl

Dorzucę jeszcze bezmyślnie rozmieszczone czujki ruchu w garażu. Kto wychodzi z drugiej klatki, musi przejśc dobre kilka metrów w totalnych ciemnościach zanim dotrze do pierwszej z nich, która jest sprytnie schowana za kanałem wentylacyjnym. Problem w tym, że jak ktoś nie wie, gdzie jest ta czujka, to ją ominie i będzie musiał iść aż do następnej (kilka stanowisk parkingowych dalej).