Forum osiedli Węglina Południowego przy ul. Jana Pawła II

[EmiEmi]

[shine]

ostatnie wiadomości :

- trafo podobno jest przeniesione w inne miejsce i ma być postawione do 15.04
- garaż ma być gotowy do końca kwietnia
- zgłoszenie do odbioru przez nadzór pod koniec kwietnia

Informacje od Oriona...

[Mala]

Oby tak było, bo o garażu słyszałam, że ma być gotowy do końca marca ale wytłumaczeniem ostatnio była pogoda No faktycznie lepszej nie mogło być a dla Oriona ciągle pod górkę

[shine]

acronym : czy masz konkretna propozycję w kontekście dalszego działania ? są nowe fakty - patrz wątek decyzja UOKIK...mógłbym rzec : "przestań kopać ludzi, przyszłych sąsiadów......"....którzy chcą coś zrobić także w Twojej sprawie

do pozostałych zainteresowanych : ponawiam propozycję spotkania i konkretnego działania. po zebraniu wszystkiego co jest na forum jasno widać, w których momnetach Orion oszukuje i jest to bezsporne. argument o niekorzystnych umowach jest miałki, ponieważ żadna z umów nie może być niezgodna z obowiązującym prawem, bo jest po prostu oględnie sprawę ujmując...nieważna:) w kwestiach, których umowy nie regulują maja zastosowanie przepisy ogólne (miedzy innymi w kontekście rekompensaty/odszkodowania/zadośćuczynienia za zwłokę w wykonaniu umowy lub niedotrzymanie jej warunków......

w kontekscie wizyt u prawników : indywidualna wizyta jest bezsensowna. prawnik moze sie przydać dopiero wtedy, kiedy orion nie bedzie chciał porozumieć się polubownie i znaleźć kompromisu z GRUPA LOKATARÓW !!!!!!!!. na tym etapie najskutevczniejsce bedzie wspólne działanie i nie należy dać sie zwiesć poczuciu, ze orion ma prawników...... działąjac w grupie i na zasadzie porozumienia z orionem wygrywamy na czasie i mamy większe szanse na pozytywne załątwienie sprawy. przenoszenie sporu na drogę sądową na tym etapie od początku zamyka szanse powodzenia na jakies 2-3 lata....tyle trwa proces, który oczywiscie lokatorzy wygrają (bez żadnych wątpliwosci, tak powiedział każdy prawnik, z któym rozmawialem, tylko bedzie to trwało)

[shine]

i jeszcze jedno acronym : nie wiem jak jest w Twojej umowie, ale w mojej jest zapis (na wstępie) który mówi o tym, iz przedmiotem umowy jest budowa budynku wielorodzinnego...z wyodrębnionym oprawem własnosci do lokalu i miejsca psotojowego zwanego.....itd...itd umowa jasno precyzuje poszczególne częsci skłądowe.... kazdy prawnik powinien zwrócić uwagę na zakres i przedmiot umowy...termin realizacju umowy jest jasno okreslony i dotyczy wypełnienia kazdego z jej elementów (dosłownie kazdego).... niekorzystna jest jedynie w kontekscie braku zapisów chroniacych kupujacego, ale to nie jest problem, poniewaz tak jak poisałem wielokrotnie, takie zabezpieczenie daje ci ogolnir obowiazujące prawo. ocyzwiscie lepiej zebyt takei zapisy były zawarte, bo to tworzy jasna sytuacje, ale ich brak nie przekresla naszych szans.... co do propozycji jasnej i rzeczowej i spokojnej i...rozmowuy z orionem, powoidzenia, zapytaj tych, któzy mieli okazje rozmawiać nie jeden raz, czy to cos dało. chyba , ze chces zzałątwic cos tylko dla siebie...a to forum powstało po to, aby załątwić sprawy wsyztskich lokatorów... podsumowując zaproponuj coś a pożniej krytykuj innych.....co do liczby wpisó, to jest ich duzo, ale to włąsnie z nich czerpiemy wiedzę o tym, co jest nie tak...Twój wniósł stosunkowo mało (jak dotychczas)...

Mimo wszystko pozdrawiam i czekam na konkretne propozycje:)

Czy to juz dobry momnet aby zaczac : "Wesołych świat"???????

[Sari]

Witam,

Prześledziłam forum dotyczące naszego osiedla-precyzując budynków A i B.

Jest tak na prawdę kilka problemów, o niektóre możemy spróbować powalczyć wspólnie, ale niektóre są kwestia indywidualną- na tyle ile można wywnioskować z wpisów.

Shine- Ty udzielasz się najwięcej z tego co zauważyłam;) i najbardziej zagrzewasz do wspólnej walki;)
Może spróbujesz/spróbujemy ustalić co dokładnie chcemy uzyskać wspólnym działaniem.

Rożne roszczenia dochodzić należy w rożnych postępowaniach...

I tak wspomniane wyżej sprawy dotyczące usterek w poszczególnych mieszkaniach jesteśmy zmuszeni rozwiązywać na własną rękę- nawet jak Ktos już odebrał mieszkanie, wciąż mieszkanie jest na gwarancji zatem może wzywać dewelopera do usunięcia usterek- to odrębna droga...ale rozwiązania prawne na to są.

Co do usterek w "częściach wspólnych"- nie wiem czy nie konieczne jest by poczekać, aż skończą z garażem i resztą...te prace nadal trwają.

Kwestię wspólna widzę przede wszystkim w opóźnieniu zakończenia budowy i tu pytanie czego mieszkańcy oczekują?
Rekompensaty finansowej za opóźnienie? Pokrycie kosztów aktu notarialnego przez dewelopera? To moim zdaniem należy ustalić o co wspólnie mamy "walczyć" i jaką droga... pozasądową czy sądową

Trzeba też pamiętać,że niektórzy z tego co się zorientowałam- pomimo, iż jedną z forumowiczek to rozbawiło mają zapisy o karach umownych za opóźnienia. Co świadczy,że nie wszyscy maja tak samo brzmiące umowy.

By zacząć działać konkretnie musimy wiedzieć dokładnie czego oczekujemy od Oriona- tu tez okaże się czy interesy forumowiczów są wspólne:)

Także moje pytanie to na czym nam, przyszłym mieszkańcom najbardziej zależy:
Na uznaniu kolejnych klauzul w umowach deweloperskich Oriona za niedozwolone?
Na rekompensacie finansowej za opóźnienie?- i tu w jakiej formie?

Do tego oczywiście dochodzą wszystkie ustalenia z Orionem o których pisze shine np ten prąd i inne- to jak najbardziej należy z Orionem wyjaśnić.


Oczywiście wszystkim nam zależy by ta budowa się wreszcie zakończyła i byśmy mogli tam wygodnie mieszkać.

Pozdarwiam:)

[shine]

sari : usuniecie usterek w ramach gwarancji jest mozliwe po odbiorze budynku, bo dopiero wtedy zaczyna sie gwarancja. do tego czasu usuwanie ma charakter indywidualnych ustaleń...tylko z kim : z orionem czy z budową, bo odsyłaja sie wzajemnie, jeśli problem jest poważniejszy niz zamalowanie...

podstawowym problemem jest niedotrzymanie terminu a z tego wynika wszystko inne - podwyzszona opłąta za prąd budowlany, btrak mozliwości korzystania z garaz itd...a tym samym nasz epieniądze wpłącone za mieszkania pracują nie na nas tylko na oriona, któy na domiar zlego nie poczowa sie do odpowiedzialnosci z tego tuytułu

kwestia umów : prawdopodbnie są 3 lub 4 wzory, ktore mamy, różniace sie nieznacznie ale mimo wszystko rózniace (pisałem o tym wczesniej). Problem polega na rozwiązaniu spraw wspólnych, wynikajacych z niedotrzymania terminu przez oriona, chyba ze ktos się na to godzi i jest mu to obojętne, bo jak wiadomo, budowa przecież kiedyś sie skonczy. Chodzi o odpowiedzialnosc oriona i rekompensate finansową, zwłaszcza w kontekście poczynań oriona między innymi w kwesti pomiarow powierzchni, za któaą niektórzy doplącaja (ja nie mam tego problemu a mimo to angazuje sie równiez w te sprawe, bo wpływa ona na ogólna nieuczciwą w mojej ocenie postawę oriona a zatem dotyczy tak samo mnie, jak i Ciebie i kazdego innego mieszkańca tej inwestycji)

rozwiazanie problemu : wspólne działanie polegajace na oficjalnej interwencji wszystkich niegodzących sie na taki stan rzeczy lokatorów a nie indywidualne rozgrywki z orionem, w któych (jak sądze z doswiadczenia w takuich kwestiach) zyskuja pozrnie poszczególne osoby, zadawalaja sie bezczelnym upustem na poziomie 1-2 tys, zł jak sądze i orion zamyka im usta - metoda stra jak swiat w sporach zbiorowych, osłabiająca działąnie grupy:). Działąnie ma dotyczyć opóxnienia, niewykonania prac, zdemaskowania nieuczciwosci (miedyz innymi w sprawie umowy oriona z miastem o budowie drogi, podpisanej chyba we wrzesniu 2010 roku, co moim zdaniem swiadczy o tym, iz orion juz wtedy wiedzila, ze bediz eposlizg, a mimo to podpisywał umowy z terminem oddania pudynkó z końcem 2011 r....uczciwe ????), ma sie odnosic rownież do dziwnego sposobu pomiaru z natury (patrz definicja "powierzchni użytkowej mieskzania" , są 2 normy, nie do końca spójne i jednoznaczne ale żadna nie mówi o przejściach, wnękach okiennych itd.)

biorąc pod uwagę moje szerokie doswiadczenia z prezesem () jestem przekonany, ze bedzi echcial zbyc pojedyńcze osoby, eliminując grono niezadowolonych, ale ugrywając maksymalnie duzo dla siebie, nei dbając o interesy lokatorów. jedynie zbiorowe i spójne, zdeterminowane i nieugięte działąnie grupy daje nam szanse. i najwazniejsze : umowa przyzeczona (czy jak kolwiek ją nazwac) nei przenosci ostatecznie p[rawa własnosci, robui to dopiero akt notarialny (patrz : hipoteka gruntow!!!). kary za opóxnienia dotyczą kazdej ze stron,w przyp[adku niewywiązania sie z umowy, nawet jesli nie sa jasno sprecyzowane w umowie z orionem, ponieważ wynikaja z kodeksu i prawa, któe jest nadżędne nad umową a włąsciwie umowa nie moze byc z nim sprzeczna....każdy prawnik to potwierdzi. kwestia sporna w kontekscie działąnia polrega na tym, ze należy odważyc sie walczyć o cos,co z góry jest wygrane dla lokatotrów, wymaga tylko troche wysiłku i jeszcze kwestai tego czy bedzie to na drodze sądowej (2-3 lata), cyz na drodz eporozumienia przez podpisaniem aktów noitarialnych...ale porozumienia zbiorowego.

kwestia usterek w częsciach wspólnych : budynek odbiera nadzór. jeśli nie zauwazy (a pewenie nie ) to pozostaje tylko gwarancja, ktróra działa po odbiorze całej inwestycji (budynek A i B lącznie). teraz ma to charakter indywidualnych zgłoszeń, które bedą potraktoewane powaznei i załątwione albo nie....proponuje zebrać wszystkie usterki częścoi wspólnych i zawrzećje w jednym pismie (jest tym samym dokumnet dajacy obraz działąnia lokatorów i ustosunkowanei sie do tego oriona lub wykonawcy, na wypadek przyszłego sporu sądowego) i zastrzec po naprawieniu usterek otrzymanie pismenego, datowanego protokołu ich usuniecia, z opisem usterki i sposobu naprawy (ma to znaczenie dla póxniejszej gwarancji). takie samo działanie zalecam w przypadku usterek w poszczególnych mieszkaniach : nic na gębe i na słowo , wiem to z doświadczenia !!!!! miejcie swiadomosc swoich praw i swojego dobrze pojetego interesu, to wasze pieniadze i wasze mieszkania.

podsumowując : ze swojej strony napisałem na forum o wszystkich niedoiciągnieciach i moim zdaniem nieuczciwych poczynaniach oriona, konsultowalem to z wieloma znawcami tematu () , pozostaje mi tylko ponownei zaapelować o wspólne dzialanie, nawet do sceptyków.... nie dajcie sobie wmówic, ze nic nie mozecie i sprawa jest p[rzegrana. ja tez odebralem mieszkanie, ale wieżcie mi, ze to niczego nie przesadza. dopiero akt notarialny.

jeśłi ktokolwiek uważa, zę moje propozycje są zle, niech zaproponuje cos innego, chętnei wezme w tym udział. a krytyka, tylko konstruktywna:)

[Sari]

Shine tak na szybko -co do usterek w mieszkaniach- Ciebie wiąże jedynie umowa z Orionem, nie z wykonawcami/podwykonawcami więc to do niego wszystko zgłaszasz i od niego wymagasz usunięcia usterek...a komu orion to zleca to już jego sprawa i nie może Cię do nikogo odsyłać...

[shine]

aha i jeszcze jedno : sądze, ze jednak górę bierze poczucie ochrony włąsnego interesu (w kontekście zakońćzenia twojego postu sari) poniewaz raczje nie widzę woli wspólnego dzialania, lub wiary w jego skutecznosc. co wiecej, spotkałem sie nawet z krytyką mojej postawy (patrz "kopanie ludzi) od osoby, któa włąsciwie poza czytaniem forum (jak sądze baczny obserwator0 nie zaproponowała konkretnego działąnia, tylko powieliła to co juz na forum było kilkanaście razy, a osoby, któe spotkały sie dawno tem, zeby cos zrobic razem, doszły do wniosku (na podstawie swopich dosiwadczeń) iż wizyta u prawnika nie daje posteu w tej sprawie, bo własciwie informacje, które zebrał każdy z nas po konsultacjach z prawnikami są takie same i skuteczniejsze bedzie działąnie bezpośrednio w stronę oriona 9skróci czas i daje realne szanse negocjacji), ewentualnie w ostateczności prawnik i droga sądowa - najdłuzsze z rozwiazań, troche krępujace inne działania w kontekscie ugody z orionem) . i jeszcze jedno : wiem z doswiadczenia, ze kazdy radca prawny przeciagnie sprawe maksymalnie długo, bedzi eoficjalna wymiana pism itd, co doprowadzi w rezultacie do ugodu z orionem, któą mozna wypracować juz teraz, bez udziału prawnika, bo sprawa jest oczywista. no i prawnik to koszta. poza tym pisałem kiedys, ze orion wlaściwie niedopuszcza do przeniesienia sporu na salę sądową, zawiera ugody (patrz inne inwestycje i poczynania oriona), zyskując na czasie. a efekt jest taki sam.......

zatem trochę wiary w nasze siły, zyczliwości, determinacji i wspólnego działania

[shine]

sari : ma tego 100 % świadomos ć, na początku próbowałem scieżki rozmó bezpośredniej z podwykonawcami...ale dopszedłęm do wniosku, ze to nie ma sensu i wcale nie jest łątwiejsze.

strony umowy : ja i orion (zgadzam sie, to banalnie oczywiste) ale daje słowo, ze próba załątwienia czegos w orionie, to walenie głową w ściane, bo orion odsyła do podwykonawców. jak sie na to nie zgodzisz, to czekasz i czekasz i czekasz. ... ja sie nie zgodziłem, napisałem pismo do oriona i czekam do dzisiaj na odpowiedz a nie na naprawienie usterki:)./......

co więcecej - niekompetencja osób zatrudnionych w biurze oriona i bałągan, jaki tam panuje (dostawałęm koresopondencje brzmiacą dosyc nieprzyjemnie, wzywajacą do wpłącania kolejnych rat, skierowana nie do mnie, tylko do jakiegos innego lokatora, wymienionego z imienia i nazwiska, p[ełnych danych osobowych... co ty na to????

[Sari]

Aj to prawda z tymi usterkami...też walczę z tym już 2 miesiąc...

Wiesz mnie to (oprócz samego opóźnienia) martwi ta kwestia liczenia wnęk na okna do powierzchni...

[qdziux]

Shine, jeśli chodzi o mnie to nie oczekuj proszę, że będę stawał pierwszy w szeregu do walki z orionem. Mieszkanie kupiłem miesiąc temu, w ciągu najbliższych dni będę miał odbiór, więc na chwilę obecną nie mogę mieć wielkich pretensji. Zobaczę jak wszystko wyjdzie z odbiorem, jeśli będą żądali ode mnie dopłat na pewno się na to nie zgodzę i wtedy mogę działać wspólnie. Analogicznie w innych tematach, jeszcze nie robiłem odbioru więc nie mogę mieć wiele do zarzucenia miesiąc po podpisaniu umowy przedwstępnej. Rozumiem twoje rozgoryczenie ale być może trzeba się jeszcze odrobinę wstrzymać, aż więcej ludzi będzie robiło odbiory... . Takie jest moje zdanie.

[kk]

witam
Drodzy sąsiedzi zamiast dłubać temat na forum może w końcu doszłoby do jakiegoś spotkania i ustalania konkretów, shine ma rację! ale zrozumcie że 4 osoby które były na spotkaniu nie zdziałają niczego to musi być solidna grupa, dlaczego nie chcecie walczyć o swoje przecież to wasze pieniądze! i nie 100zł tylko tys.! proponuję spotkanie tylko to może nam pomóc i tylko dzięki temu możemy coś osiągnąć a możemy!

[shine]

spotkanie : miejsce to co ostatnio, godziny wieczorne 19-20, zaproponujcie kiedy i proponuję wpisywać sie kto bedzie, zeby byłą pewność, czy w ogole ma to sens.....

ja proponuje czwartek lub piątek

[shine]

qdziux : zanim odbierzesz, przeczytaj na forum czego mozes zsię spodziewać.... i patrz na ręce...banalnie i brutalnie mówiąc.. powodzenia. aha i bądż uparty wkwesti wpisywania dat na dokumnetach a także daty, do kiedy orion zobowiązuje się usunąc usterki....bo staraja się tego nie robić, a mają taki obowiązek ( w kontekści edaty, usterek, to jak widzisz na forum...)